Uwierz, że na krzyżu Jezus wziął na swoje ciało każdy przejaw śmierci, czyli każdą chorobę i anomalię ciała i duszy. „Wzgardzony był i puszczony przez ludzi, mąż boleści, doświadczony w cierpieniu jak ten, przed którym zakrywa się twarz, wzgardzony tak, że nie zważaliśmy na Niego. Lecz on nasze choroby nosił, nasze cierpienia wziął na siebie. (…) Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni” (Izajasza 53, 3-5)